Programy dokumentalne chłonę jak gąbka. Większość z nich, nawet te oglądane z ogromną przyjemnością, rozmywają się i mieszają z innymi w mojej pamięci. Podobne tematy, podobna narracja, z grubsza podobne treści. Czasem jednak pojawia się perełka w postaci filmu lub serii, która zapada w pamięć bo wybija się ponad przeciętność, bo zrealizowana jest z pomysłem i odpowiednim nakładem starań. Tak zapowiada się Przedziwna planeta Ziemia (One Strange Rock).
Po pierwsze to duża produkcja i to czuć. Co rusz obraz zapiera dech w piersi. Zerkamy na Ziemię z powierzchni sześciu kontynentów, z powietrza a także z kosmosu. To ostatnie ma szczególne znaczenie, z kilku powodów. W nowej serii National Geographic głównym bohaterem jest Ziemia i ta perspektywa jest tu jak najbardziej na miejscu. Ponadto narratorami kolejnych odcinków są astronauci, którzy mieli okazję zobaczyć naszą planetę jako jedną całość.
Perspektywa astronautów to kolejny powód dla którego Przedziwna planeta Ziemia jest
wyjątkowa. Poza głównym narratorem, którym jest Will Smith, każdy odcinek ma dodatkowego gospodarza w postaci astronauty. Wielu z nich powracając na Ziemię mówi to samo, że chcieliby, by inni również mogli widzieć nasz świat tak jak oni. Ta seria daje im szansę by choć w części spełnić to życzenie. Jednocześnie stwarza okazję do wyjątkowej konstrukcji odcinka…
Mogę oceniać tylko premierowy odcinek, ale mam nadzieję, że również inne podobnie błyskotliwie łączą temat danego epizodu z jakimiś osobistymi historiami czy doświadczeniami astronautów. “Oddech” opowiada o atmosferze naszej planety, o tym
jak złożony jest cykl tlenowy, o podniebnej rzece i jak lodowce sygnalizują rozpad. Nie będę zdradzał szczegółów, ale w te treści Chris Hadfield (którego kojarzycie z nagranego na ISS teledysku “Space Oddity”) wplata bardzo osobistą historię tego co go spotkało czterysta kilometrów nad powierzchnią Ziemi.
Jakby tego wszystkiego było mało, z serii nawet tacy fani dokumentów jak ja mogą dowiedzieć się nowych rzeczy. np. że to nie Amazoński las produkuje tlen którym oddychamy albo co jest najwyższą konstrukcją ludzką w Ameryce Południowej… Czekam na premierę by ponownie obejrzeć pierwszy odcinek Przedziwnej planety Ziemia. Wypatruję kolejnych. Wam polecam to samo. “Oddech” zobaczyć będzie można na kanale National Geographic 3 kwietnia o godzinie 22:00.
Dziękuję National Geographic za zaproszenie na przedpremierowy pokaz serii.
Podoba Ci się to co robię? Wpłyń na rozwój strony i zostań patronem Węglowego.
Po pierwsze to duża produkcja i to czuć. Co rusz obraz zapiera dech w piersi. Zerkamy na Ziemię z powierzchni sześciu kontynentów, z powietrza a także z kosmosu. To ostatnie ma szczególne znaczenie, z kilku powodów. W nowej serii National Geographic głównym bohaterem jest Ziemia i ta perspektywa jest tu jak najbardziej na miejscu. Ponadto narratorami kolejnych odcinków są astronauci, którzy mieli okazję zobaczyć naszą planetę jako jedną całość.
Perspektywa astronautów to kolejny powód dla którego Przedziwna planeta Ziemia jest
wyjątkowa. Poza głównym narratorem, którym jest Will Smith, każdy odcinek ma dodatkowego gospodarza w postaci astronauty. Wielu z nich powracając na Ziemię mówi to samo, że chcieliby, by inni również mogli widzieć nasz świat tak jak oni. Ta seria daje im szansę by choć w części spełnić to życzenie. Jednocześnie stwarza okazję do wyjątkowej konstrukcji odcinka…
Mogę oceniać tylko premierowy odcinek, ale mam nadzieję, że również inne podobnie błyskotliwie łączą temat danego epizodu z jakimiś osobistymi historiami czy doświadczeniami astronautów. “Oddech” opowiada o atmosferze naszej planety, o tym
jak złożony jest cykl tlenowy, o podniebnej rzece i jak lodowce sygnalizują rozpad. Nie będę zdradzał szczegółów, ale w te treści Chris Hadfield (którego kojarzycie z nagranego na ISS teledysku “Space Oddity”) wplata bardzo osobistą historię tego co go spotkało czterysta kilometrów nad powierzchnią Ziemi.
Jakby tego wszystkiego było mało, z serii nawet tacy fani dokumentów jak ja mogą dowiedzieć się nowych rzeczy. np. że to nie Amazoński las produkuje tlen którym oddychamy albo co jest najwyższą konstrukcją ludzką w Ameryce Południowej… Czekam na premierę by ponownie obejrzeć pierwszy odcinek Przedziwnej planety Ziemia. Wypatruję kolejnych. Wam polecam to samo. “Oddech” zobaczyć będzie można na kanale National Geographic 3 kwietnia o godzinie 22:00.
Dziękuję National Geographic za zaproszenie na przedpremierowy pokaz serii.
Podoba Ci się to co robię? Wpłyń na rozwój strony i zostań patronem Węglowego.